poniedziałek, 19 października 2015

Rozdział 19: Piracka szanta

Trzy komentarze-kolejny rozdział.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

- Katniss! Chodź do wody! - krzyczy z oddali mój narzeczony.
- Nie! - odkrzykuję.
Peeta opowiadał mi jak uczył się pływać po naszych drugich igrzyskach i rewolucji. Podczas jego historii oboje kilka razy wybuchneliśmy śmiechem.
- Masz bez mózgu. - Jo podaje mi krem do opalania.
Wącham go. Mmm zapach truskawki.
- Wiem, nie mysisz mówć. Mam świetny gust. - przechwala się dziewczyna.
- Dobra daj człowiekowi odpocząć. - mówię zakrywając sobie oczy chustką, bo nie wziełam okularów przeciw słobecznych.
  Jest dostyć upalnie. Przeciwieństwo Dwunastki. U nas w lato temperatura maksimum osiąga 21 stopni. Tu w Czwórce jest ich chyba z dziecięć więcej. Słońce mocno przygrzewa. Po prostu idealnie na wakacje.
  Nagle ktoś łapie mnie w pasie i przerzuca przez ramię. Szybko zdejmuję chustke a moim oczom ukazuje się blond czupryna.
- Peeta! Zostaw mnie. - .
- Czas na kompiel. - mówi z figlarnym uśmiechem.
- Błagam. Odstaw mnie z powtotem na ziemię. - proszę się błękitnookiego.
- Pięknie pachniesz, truskaweczko. - chłopak dalej nie zważa na mnie.
  Chłopak zanurzył mnie w wodzie. Jego usta dotknęły moich. Najpierw delikatnie, a z każdą chwilą coraz mocniej, cotaz zachłanniej.

~ Wieczór ~
  - Katniss, mogłabyś uśpić Finna? - pyta Annie.
- Tak, jasne. - odpowiadam trochę niepewnie.
- Proszę, ja idę się przespać. - mówi rudowłosa podając mi chłopca.
  Noszę go już tak ok. pół godziny a on nadal nie śpi. Postanawiam mu coś zaśpiewać. Pamiętam jak tata śpiewał mi kiedyś piosenke o piratach.

Opowiem ci o pitatach
- wieść stara, lecz prawdziwa -
Tak, w tej historii statkiem starym
Straszna załoga pływa.
O tak, zaśpiewam o statku starym,
Co pruje bezmiar fal,
Budząc paniczny strach.

Podarte żagle tego statku,
Są niby skrzydła ptaków,
A sam kapitan twarz swą zakrył,
Żeby nie mnożyć strachu.
Śmiertelnie białą skórą,
Martwym wyrazem oczu,
Zębami jak u wilka.
O tak, kapitan twarz swą zakrył
I nie ogląda światła.

Oj, lepiej dobry bądź i prawy,
Nie żałuj na to sił,
Bo cię zmienią w pirata
I w dal odpłyniesz w mig.
Tak, lepiej dobry bądź i prawy,
Bo - spójrz! Czy widzisz to:
Jest czarny statek w porcie dziś,
Ma w pustym luku miejsca dość.
Dla ciebie miejsca dość!

Skoro piraci są tak podli,
A gorszych od nich nie ma,
Po kres mych dni wciąż się modlę,
Bu mimo mej szanty* o piratach,
Nie spotkać ich na swej drodze.
O tak, okrutni są piraci,
Piraci znaczą śmierć.
Modlę się co dzień, chcę, byś wiedział,
Żebyś nie ujrzał pirata,
By nie dosięgła cię ich ręka...

  Nie wiem czy ta piosenka koniecznie nadaje się, żeby śpiewać ją dziecią,
ale najwyraźniej Finn'owi się spodobała tak że usnął, albo mu się tak niepodobała że postanowił usnąć. I tak, i tak wyszło na to, że mały usnął. To chyba dobrze nie?
Kładę go delikatnie do łóżeczka, przykrywam kołderką i wychodzę.
Przy drzwiach zastaję blondyna.
- Pięknie śpiewasz. - .
- Ładnie to tak podsłuchiwać? - pytam.
- Oj przypadkiem usłyszałem. - tłumaczy się Peeta.
- No dobra, dobra. - całuję go w policzek i razem idziemy do naszego chwilowego mieszkania.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Uwaga! Uwaga! Ogłoszenia blogowe!

Udało mi się napisać notke w wyjątkowo krótkim tempie a to dzięki mojej najlepszej przyjaciółce: masz moje pozdrowienia ~ Stokrotko :-)
Druga część ( czyli wieczór )  powstała z myślą o największej fance Finnicka i Annie. Z miejsca pozdrawiam love dream :-).
Piosenke wytrzasnęłam z książki pt. " Wampiraci " tylko ją ciuteńkę przerobiłam aby była o piaratach a nue o wampiratach :-)
* szanta to piosenka żeglarsak w tym wypadku dotyczy ona piratów. :-)
Ok a teraz pozdrowienia dla WSZYSTKICH CZYTELNIKÓW.
Rue Alison♥

6 komentarzy:

  1. To może na początek, blog spoczko :* Oczekuję bogatsze posty w przygody tych dwojga ♥ Czcionkę bym zmienił, bo jest bardzo zwyczajna, a to w końcu Katniss i Peeta więc hallo....! (za błędy przepraszam) Same tło jest nawet, nawet. Rue, teraz kochana apel do Ciebie: Rób ankiety! Niechaj członkowie też mają głos! ♥
    ~Stokrotka♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojej! Dziękuję za pozdrowienia i również pozdrawiam :)
    Oj chyba to prawda, że jestem największą fanką Finnicka i Annie :) No wiesz... Finnick to moja ulubiona postać... to pewnie dlatego za każdym razem, kiedy czytam jego imię to się szczerzę jak idiotka XD
    Mały Finn jest strasznie słodki! I śpiewająca Katniss... chyba powoli przekonuje się do dzieci! Rozdział jest świetny!
    Wybacz, że dopiero komentuję, ale wcześniej nie mogłam, bo... szkoła :( Jak ja nienawidzę szkoły!

    Już nie mogę doczekać się kolejnego rozdziału!!!! Życzę duuuuuuużo weny i jak zwykle zapraszam do czytania i komentowania mojego bloga... teraz piszę już lepiej niż na początku, więc jest już lepiej, ale jeszcze napiszę, że starsze rozdziały też można komentować, bo na pewno to zobaczę :)

    Pozdrawiam (znowu :D)
    love dream

    OdpowiedzUsuń
  3. http://losyporebelii.blogspot.com/ zapraszam do nas
    Blog prowadzą Yuuki i Kosogłos
    Fajny rozdział

    OdpowiedzUsuń
  4. Hey, hey ^^ Tak, jak prosiłaś, wpadłam ocenić bloga i przepraszam, że dopiero teraz. Miałam to zrobić wcześniej, ale szkoła mnie zabija, a później zapomniałam, więc mam nadzieję, że nie masz mi tego za złe :3
    Rozdział- cudo *-* Peeta zabierający Katniss do wody najlepszy po prostu xD No i ta piosenka jeju ♥
    No a teraz to, do czego mogłabym się przyczepić- zauważyłam parę literówek, więc radziłabym, jak skończysz pisać rozdział, jeszcze raz go sprawdzić i dopiero wtedy wstawić. Nie przejmuj się, mi też się to zdarza :D
    Druga kwestia to dodawaj więcej opisów. Wtedy rozdziały stają się dłuższe i barwniejsze.
    A tak blog świetny :3
    Pozdrawiam i życzę weny ^^
    K. G.
    Zapraszam na mojego bloga, również o dalszych losach Everlark:
    http://porewolucjidalszelosykatnissipeety.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń